Piotr Atlantis
Ten wpis jest z myślą o początkujących, których głównym problemem jest strach przed nieznanym. Opiszę jak wygląda cały proces separacji od ciała fizycznego od początku do końca. Jak aktywują się zmysły w ciele astralnym, jakie mogą się przytrafić dodatkowe doznania nie opisywane w literaturze. Może to pozwoli tym, którzy są sparaliżowani lękiem na więcej odwagi, bo tak prawdę mówiąc – nie ma czego się bać. Nie będzie to tutorial „jak wyjść z ciała”, ani opis metod. Skupię się na samym procesie oddzielenia.Z mojego doświadczenia mogę wyodrębnić 3 schematy przesunięcia z percepcji ciała fizycznego do astralnego. Spośród ponad 500 świadomych wyjść te 3 grupy od najczęstszych do najrzadszych są następujące:1. Nagły przeskok podczas wibracji. Zmysły dotyku, wzroku, słuchu ciała astralnego aktywują się jednocześnie i nagle bam pojawia się lokacja z MS lub OSPUO. Następuje swobodne uniesienie w górę poza ciało fizyczne. Wibracje zanikają i następuje cisza na kilka sekund. Nie odczuwam wtedy, aby ktoś wyciągał mnie z ciała fizycznego, po prostu lecę do góry.2. W czasie wibracji pierwszy aktywuje się zmysł słuchu i dotyku, czuję jak ktoś z mojej grupy inspeków chwyta mnie za astralne ręce oraz kark i wyciąga z ciała fizycznego. Towarzyszy temu doznanie rozciągania tak jakby ciało astralne było z plasteliny/gumy i przylepione do ciała fizycznego. Często w tym przypadku miałem krótkie luki w pamięci w trakcie separacji. Można także słyszeć głos istot, które znajdują się w pobliżu i wyczuwać ich obecność, ale nic nie widać. Po pełnym odklejeniu aktywuje się dopiero zmysł wzroku. Dla początkujących, którzy chcą mieć dla siebie dowód na istnienie ciała astralnego doznanie rozciągania będzie pierwszym doświadczeniem spełniającym wymogi. Będąc w ciele fizycznym jesteśmy przyzwyczajeni do jego niezmiennej objętości, a tutaj możemy się przekonać, że ciało astralne może się rozciągać. Za pierwszym razem jest to oszałamiające zjawisko.3. Przelot tunelem. Czasami można dostrzec jakby ten tunel składał z różnych struktur geometrycznych. Taki typ przejścia zdarzał mi się kiedy nie wychodziłem do MS tylko od razu, gdzieś do lokacji w „obszarach zewnętrznych” jak je określa Mateusz. Po dotarciu do lokacji/obszaru wszystkie zmysły są aktywne. Szukałem grafik oddających to co można zobaczyć przy tego typu separacji. W przybliżeniu oddaje to obraz: 1,2 i 3.DODATKOWE ZJAWISKA1. „WIBROWANIE PRÓŻNI”. Termin stworzony na własny użytek. Statystycznie w 1/20 wyjść, na początku „wibracji” następuje falowanie lub „wibrowanie próżni/czerni”. Dzieje się to przed aktywacją zmysłu wzroku astralnego. Szukałem odpowiedniej grafiki i znalazłem, która oddaje 1:1 to zjawisko. Obraz: 4 i 5.2. ODBIJANIE. To najrzadziej spotykany problem, statystycznie 1/40-50 wyjść. Polega na tym, że po pierwszej separacji tuż przed zanikiem wibracji i pełnego dostrojenia znowu ląduje w ciele fizycznym i powtarzam od początku oddzielenie. Przyczyna tego polega na zbyt szybkim oddzieleniu się. Jak to określa Mateusz – „zerwaniu zaczepów”.Mogę dodać, że „wibracje” nie doświadczam jako „piski” w uszach jak to opisuje wielu ludzi. Bardziej jest to dudnienie, „trzepotanie” z częstotliwością około 70-90 Hz, przypomina to przepływanie ładunków elektrycznych. Spotkałem się u innych astralonautów z porównaniem „wibracji” do „trzymania głowy w transformatorze” i trudno się z tym nie zgodzić. PYTANIAKorzystając z okazji zadam Wam kilka pytań i zapraszam do dyskusji:1. Czy oddzielając się od ciała występowały u Was podobne zjawiska jak przedstawiłem?2. Czy wychodząc z ciała trafialiście od razu do innego obszaru niż MS i OSPUO? 3. Jak często u Was przejście następowało poprzez przelot tunelem?4. Czy zawsze odczuwacie „wibracje” podczas wyjścia?